Regulacje dla wodoru na finiszu
Sprawna transformacja energetyczna to konsekwentne działania w kilku obszarach, które można nazwać grą na wielu fortepianach jednocześnie. Wodór jest jednym z tych instrumentów i wreszcie doczeka się swoich norm prawnych.
Kilkanaście dni temu w rozmowie z „Rzeczpospolitą” minister Klimatu i Środowiska Paulina Hennig-Kloska zapowiedziała m.in. że we wrześniu do Sejmu trafi projekt prawa wodorowego. Produkcja i wykorzystywanie zielonego wodoru są niezwykle ważne z punktu widzenia rozwoju przemysłu w Polsce i konieczności dochodzenia do neutralności klimatycznej.
Często powtarzam jako prawniczka, która zajmuje się energetyką z pasji oraz misji, że bez dobrych regulacji nie ma skutecznej transformacji. Czego, przede wszystkim, potrzebuje rozwój wodoru od tworzących prawo?
Jak każda nowa, innowacyjna dziedzina wymaga ujęcia we wspólne ramy i określenia np. tego, jaka działalność na rynku wodoru będzie objęta koncesją. Rynek, który się tworzy i rozwija musi mieć wspólny język, który ma odzwierciedlenie w istniejącym prawie. Projekt wprowadza pojęcia definicje poszczególnych rodzajów wodoru: niskoemisyjnego, odnawialnego i RFNBO (odnawialny pochodzenia niebiologicznego).
Definiuje również nowych operatorów w zakresie działalności dotyczącej wodoru: operatora systemu wodorowego (OSW), operatora systemu połączonego wodorowego (OSPW) i operatora systemu magazynowania wodoru (OSMW). Pojawiają się także nowe rodzaje umów: świadczenia usług przesyłania i magazynowania wodoru oraz umowy o przyłączenie do sieci wodorowej;
Nie ma jak wiadomo obecnie specjalnej infrastruktury wodorowej, dlatego projekt wprowadza instytucję operatora systemu połączonego gazowo-wodorowego. W założeniu to operator systemu przesyłowego gazu Gaz-System będzie budował system przesyłu i magazynowania wodoru, będzie też jego operatorem.
Regulacje wodorowe wprowadzają podobne zasady funkcjonowania rynku wodoru do tych, które obowiązują na rynku gazu ziemnego, w tym zasadę rozdziału (unbundlingu) działalności wytwórczej od systemowej oraz wybór odpowiedniego modelu rozdziału właścicielskiego dla rynku wodoru.
W poprzedniej kadencji Sejmu była już jedna, nieudana próba wprowadzenia takich regulacji. A bez nich trudno będzie mówić o rozwoju i realizacji ambitnych planów. Tym bardziej, że NFOŚiGW prowadzi nabór wniosków na innowacyjne wykorzystanie wodoru w transporcie. Chodzi m.in. o zastosowanie wodoru w żegludze czy na kolei. Natomiast Polska zabiega w unijnych radach ds. środowiska i ds. energii o modyfikacje zasad przydzielania wsparcia z Europejskiego Banku Wodoru.