Paliwo gazowe w strategii energetycznej Polski czyli pomost i zmiana
Więcej energii z OZE, jak najszybsze odejście od węgla, rozwiązania prawne, inwestycyjne w zakresie biometanu oraz wodoru, a także zmiana legislacji w kontekście obowiązku magazynowania gazu – to najważniejsze kwestie, na które wskazywała mec. Małgorzata Banasik, wiceprezeska Stowarzyszenia Prawników Prawa Energetycznego podczas branżowej konferencji Gazterm.
Dyskusje podczas Gazterm są zawsze ciekawe oraz inspirujące, co z reguły jest adekwatne do wyzwań, jakie czekają nas w energetyce. Często o gazie mówi się jako o paliwie przejściowym czy też pomostowym na drodze transformacji energetycznej. Nie miejmy złudzeń. Oznacza to, ze musimy myśleć przynajmniej 3 kroki do przodu i być przygotowani na zmianę. To z kolei determinuje konieczność szeregu modyfikacji na polskim rynku gazu. Paliwo gazowe nie jest i nie będzie wieczne. Trzeba będzie z niego rezygnować stosunkowo szybko i mieć gotowy scenariusz na to, co dalej.
Krok pierwszy – konieczność aktualizacji Polityki Energetycznej Polski do 2040 r. poprzez zwiększenie udziału energii odnawialnej w polskim miksie energetycznym i jednoznaczne odejście od energii wytwarzanej z węgla. Oczywiście, do tego potrzeba elastycznych, zmodernizowanych sieci dystrybucyjnych. Dbają o to zarówno PSE, a także poszczególni Operatorzy Systemów Dystrybucyjnych, którzy nie tylko utrzymują, ale konsekwentnie zwiększają środki rozwojowe na ten cel, umiejętnie sięgając po środku unijne na ten cel. Duże nadzieję w tym zakresie wiążę także z uwolnieniem środków w ramach KPO.
Krok drugi – kompleksowe uregulowanie procesu realizacji inwestycji dotyczących biometanowni. Szybki rozwój małych biometanowni (do 0,5 MW) pokazał, że zmiany legislacyjne w zakresie procedury uzyskiwania odpowiednich decyzji i zezwoleń, w tym przede wszystkim uchylenie wymogu uzyskania decyzji środowiskowej, oraz ułatwienie dostępu do środków z NFOŚiGW sprzyjają realizacji takich inwestycji.
Dążenie do budowy dużych biometanowni, które wykorzystują odpady rolnicze, spożywcze i komunalne wymaga uproszczenia i przyspieszenia procesu inwestycyjnego również w ich zakresie, np. przez rezygnację z konieczności uzyskiwania decyzji środowiskowej lub uproszczenie tej procedury. Co więcej, istnieje potrzeba zapewnienia spójności stosowania przepisów regulujących eksploatację biogazowni i biometanowni, również w zakresie obowiązków uzyskiwania poszczególnych zezwoleń eksploatacyjnych, jak zezwolenia na przetwarzanie odpadów.
Konieczne jest również zapewnienie środków na pokrycie kosztów dostosowania biometanu do parametrów paliwa gazowego w sieciach przesyłowych, odbioru i sprężania biometanu, co również powinno znaleźć odzwierciedlenie w programach NFOŚiGW.
Krok trzeci – konieczność stworzenia regulacji prawnej wychwytywania, magazynowania i transportu CO2 oraz przepisów dot. budowy sieci przesyłu wodoru (wodorociągów) i nowe zasady ws. zapasów gazu.
Najbardziej pilne wydaje się uchylenie obowiązku ponoszenia kosztów utrzymywania zapasów gazu przez przemysł oraz doprowadzenie do objęcia tym obowiązkiem podmiotu publicznego i/lub spółek obrotu, które dostarczają gaz do tzw. podmiotów chronionych (m.in. gospodarstw domowych, szkół, szpitali, ciepłowni).
Takie działania legislacyjne będą skutkować zdjęciem obowiązku utrzymywania zapasów obowiązkowych gazu z podmiotów, które w rzeczywistości nigdy nie będą mogły z tych zapasów skorzystać. W konsekwencji pozwoliłoby to na zwiększenie konkurencyjności rynku gazu, a co za tym idzie jego pożądany rozwój i uwolnienie możliwości rozwojowych konkretnych podmiotów.